Obok nasWyróżnione

Równouprawnienie?

Tyle mówi się i pisze o równouprawnieniu, nie tylko w polityce, ale i w życiu codziennym, o odchodzeniu od tradycyjnego rozumienia roli płci. Tymczasem wiadomo, że do rzeczywistego zrównania płci jeszcze daleka droga – ot, choćby sprawa wynagrodzeń za pracę. Wystarczy przypomnieć sobie przykładowo wypowiedzi w rodzaju „jeżeli kobiety mniej zarabiają… to znaczy, że mniej się na te stanowiska nadają, niż mężczyźni” (Korwin-Mikke).

W życiu codziennym wydawałoby się, że wszystko jest na dobrej drodze. Przynajmniej u młodszych pokoleń. Mężczyźni chodzą na zakupy, piorą, gotują, przewijają dzieci – kobiety jeżdżą wielkimi ciężarówkami, programują, sterują dźwigami budowlanymi… Choć właściwie to tak chciałybyśmy widzieć nasz świat, to bardziej życzenie, niż rzeczywistość.

Wróćmy do tytułowego obrazka. Niemiecki Lidl ogłosił właśnie oferty z okazji przypadającego w Niemczech na 13go maja Dnia Matki. Same zobaczcie, co ta jedna z największych sieci handlowych proponuje jako prezenty dla matek – nie żadne perfumy, czy inny nonsens, solidne żelazko i maszynę do szycia!

Ogłoszenie to wywołało w mediach prawdziwą burzę – zresztą Lidl znany jest z wpadek przy reklamach. Swego czasu na jednym z produktów firmy Eridanous (greckie specjały) został usunięty (wyretuszowany) krzyż ze zdjęcia monastyru, które to zdjęcie zdobiło opakowanie.

Dla mnie – wychowanej w duchu tradycyjnego podziału ról i żyjącej w takim podziale przez ponad trzydzieści lat, a obecnie cieszącej się w życiu codziennym prawdziwym równouprawnieniem (mój mąż rzeczywiście sprząta, gotuje, umie nawet robić na drutach) – jest to przyczynek do refleksji na temat roli kobiet we współczesnym świecie i spychania ich – nawet w podtekście – do roli kucharek, sprzątaczek i nianiek dla dzieci, a czasem posłusznych nałożnic.

Pomyślcie o tym, kiedy na rocznicę ślubu dostaniecie od męża nowego mopa, a na dzień matki dzieci kupią Wam super-garnek…

Jeden komentarz do “Równouprawnienie?

  • Niestety, takie prawdziwe zrównanie płci jest jeszcze o lata świetlne odległe… nawet w krajach, które uchodzą za przodujące w tej dziedzinie. Natomiast w sferze związków uczuciowych jestem trochę tradycjonalistą: uważam, że mężczyzna powinien kobietę rozpieszczać, wspierać, chronić, a kobieta może być trochę kapryśna i delikatna, jak cenny kwiat…

Możliwość komentowania została wyłączona.